W swoim ostatnim występie w rozgrywkach grupowych wodzisławianki udowodniły, że należą do czołówki trzecioligowych drużyn. Ekipa ZORZY nie miała najmniejszych trudności z pokonaniem zawodniczek MKS II Dąbrowa Górnicza. Przyjezdne walczyły z podopiecznymi trenera Brzezinki tylko do połowy każdego seta, później wodzisławskie siatkarki wrzucały wyższy bieg i z łatwością "odjeżdżały" przeciwniczkom, zaskakując je silną zagrywką i stawiając wysoki blok na siatce.
MKS "Zorza" Wodzisław Śląski - MKS II Dąbrowa Górnicza
3:0 (25:19, 25:18, 25:18)
MKS ZORZA Wodzisław Śląski wystąpiła w składzie:
Judyta Ogerman (kapitan), Monika Wieliniec, Patrycja Michalska, Aleksandra Małek, Agnieszka Ostrzołek, Marta Wójcik, Michalina Cichecka, Karolina Sowisz, Weronika Wyrozębska, Monika Zborowska, Monika Cieślak (libero). Trener: Andrzej Brzezinka
Niestety, pomimo pewnego zwycięstwa, siatkarkom ZORZY nie udało się awansować na drugie miejsce w tabeli, premiowane organizacją jednego z turniejów finałowych i o medale Mistrzostw Śląska przyjdzie neszej ekipie rywalizować na turniejach w Tychach i Lublińcu (dokładna rozpiska turniejów w zakładce "Seniorki - terminarz"). Szkoda niewykorzystanej szansy, gdyż wodzisławskiej publiczności z pewnością należy się prawo do uczestnictwa w takim święcie siatkówki - z meczu na mecz rośnie liczba widzów na trybunach, a turniej finałowy przyciągnąłby pasjonatów piłki siatkowej z całego regionu. Ale co się odwlecze, to nie uciecze...